Wczoraj powiedziałem kolegom o swoim postanowieniu. Chodzi o płeć przeciwną. Kiedy Iwona rzuciła mnie dla innego mężczyzny, podjąłem decyzję: nie zamierzam już angażować się w żaden związek. Przed dwa ostatnie lata chodziłem jak w zegarku i spełniałem każdą zachciankę mojej dziewczyny. Ale pewnego dnia moja luba poznała
Ludzi online: 615, w tym 19 zalogowanych użytkowników i 596 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Byłem od stycznia oszukiwany przez żonę i doszło do tego że zostawiła mnie dla niego . Mamy dwójkę dzieci syna i córkę . . On rzucił pracę za granicą i przyjechał do niej . . Na początku przeżyłem koszmar bo straciłem kumpla który okazał się świnia ale również kobietę swojego życia,byliśmy ponad 12 lat razem .
Czasami najbliżsi stają się dla nas obcymi ludźmi. A ci, których nie uważamy za krewnych, faktycznie zastępują nam wszystkich innych na świecie. Tak właśnie przydarzyło się mnie. Moje życie nie było łatwe. Myślałem, że nigdy nie zobaczę mojej matki. A tym bardziej w takich okolicznościach. Ale znowu mnie zaskoczyła i zszokowała. Kiedy miałem 2 lata, ojciec opuścił mamę, bo znalazł sobie inną kobietę. Zniknął z mojego życia i nigdy się w nim nie pojawił. Myślę, że powodem ich rozstania była sama matka. Piła, a czasem zachowywała się po prostu niewłaściwie. Jak wszyscy alkoholicy. W domu byli zawsze jacyś ludzie, aż dziwne, że pamiętam siebie w tym wieku, nawet jeżeli to tylko pojedyncze sceny. Kiedy miałem 5 lat, naszą sytuacją zainteresowała się opieka społeczna. Uratowała mnie kobieta z sąsiedniego bloku. Pani Alicja miała wtedy 32 lata. Nie mogła przejść obojętnie obok żadnego żywego stworzenia, a niedawno urodziła synka Antka. Wzięła też mnie, chłopca starszego o 2 lata. To znaczy, najpierw zabrała mnie opieka społeczna, a potem ciocia Alicja i jej mąż natychmiast mnie adoptowali. Po tym, jak odebrano jej prawa rodzicielskie, matka natychmiast zniknęła. Sprzedała mieszkanie i przeprowadziła się nie wiadomo dokąd. Nie interesowałem się nią, a ona nie interesowała się mną. Czas płynął. Dorastałem u cioci Alicji i jej męża, których od pierwszego dnia nazywałem moimi rodzicami. A Antek był dla mnie jak brat. Odkąd pamiętam, zawsze w tym domu czułem się szczęśliwy. Czas mijał. Nowi rodzice pomogli mi dostać się na studia. Płacili za korepetycje. Zostałem przyjęty na nasz uniwersytet. Mogłem zostać w domu z rodzicami. Dobrze wiedziałem, jak to jest nie mieć normalnej rodziny. Nie chciałem stracić tego, co niespodziewanie zyskałem. Antek natomiast postanowił się przeprowadzić. Po studiach już został w stolicy. Rodzice pomogli mu kupić tam mieszkanie. Znalazł bardzo dobrą pracę i się ożenił. Wciąż do nich jeżdżę, żeby zobaczyć się z moją bratanicą. Antek i jego żona zawsze cieszą się z moich odwiedzin. A ja po stracie cioci Alicji i wujka Pawła nie wiedziałem, co robić. Mieszkanie było zapisane na nas obu. Zaproponowałem Antkowi, że je sprzedam i podzielimy się pieniędzmi, ale nie zgodził się. Powiedział, że niczego nie potrzebuje i lepiej będzie, jak nadal będę mieszkał w naszym domu, a on czasami przyjedzie do mnie w gości. Było mi trochę niezręcznie, ale się zgodziłem. Później też się ożeniłem. Dzieci, co prawda, jeszcze nie mamy. Minęło trochę czasu. Pewnego dnia, kiedy wracałem z pracy, zadzwonił mój telefon. To była moja żona. Nie znała wszystkich szczegółów mojego życia, więc była w szoku. Zapytała, dlaczego nie przedstawiłem jej matce, tylko powiedziałem, że ​​nie żyje. Biegiem ruszyłem do domu. Okazało się, że mama nas odwiedziła. Nie wiem, jak mnie znalazła i jak dowiedziała się o spadku, ale powiedziała, że ​​chce zamieszkać ze swoim synem. Najwyraźniej nie miała gdzie się podziać. Nie wiedziałem, jak mam to odebrać. Mam już 38 lat. Gdzie ta kobieta była przez tyle czasu? Dlaczego nagle teraz przypomniała sobie, że ma syna? Wyrzuciłem ją, ale wciąż nie mogę dojść do siebie. Artur, 38 lat
Ja wiem, że może i nie jestem najlepszą kompanką do rozmów, w końcu w jego rozumowaniu wciąż mam 3 latka lub 3 miesiące i jestem bobo, a nie dziewczyną, która już trochę wie. Przyznaję, że przez otaczających mnie od małego, samych dorosłych facetów, bynajmniej ze znikomym rozeznaniem co powinna słyszeć kilkuletnia dziewczynka. Data utworzenia: 26 lutego 2013, 12:47. Cezary Pazura do tej pory wypowiadał się na temat swej byłej żony dość powściągliwie. Ale najwyraźniej coś w nim pękło, bo postanowił opowiedzieć o tym, co sądzi o Weronice Marczuk. I nie były to zbyt miłe słowa. Cezary Pazura, Weronika Marczuk Foto: Kapif Edyta Pazura wyznała, że poświęciła swoją karierę dla męża i tego teraz trochę żałuje. Jednak Cezary Pazura nie ma jej za złe, że tak powiedziała. Aktor nie szczędzi jednak słów krytyki wobec swojej byłej żony Weroniki Marczuk. - (..) Wie pan co, jest do dupy, źle mi się układa, seks mnie nie cieszy, chcę umrzeć, ktoś inny bardziej mi się podoba, nie mam ochoty z tym żyć. Tak miałem powiedzieć? Tamten okres chciałbym wymazać z pamięci raz na zawsze. Zostałem zostawiony dla innego mężczyzny. Koniec. kropka. Pozbawiony wszystkiego, bo wszystko było wspólne. Nie miałem żadnej intercyzy - mówi Cezary Pazura w wywiadzie dla magazynu "Pani". Aktor wspomina także jak ubodła go afera korupcyjna z Weroniką Marczuk. Wówczas jego nazwisko Pazura nie schodziło z pierwszych stron gazet. Zobacz także - Pazura w więzieniu, Pazura za kratami, Pazura w rękach CBA. Wisiało to na każdym kiosku. A przecież Pazura to ja. Już dużo wcześniej słyszałem, że ona nic mi nie zawdzięcza, bo gdyby miała innego faceta, być może byłaby szczęśliwsza. Mówię, dobra, jeżeli nic mi nie zawdzięczasz, to dlaczego posługujesz się moim nazwiskiem? Zależy mi na nim, bo pracowałem na nie ciężko wiele lat. I to nazwisko będzie kiedyś nosić moja ukochana żona i dzieci - zaznacza Pazura. /10 Kapif Weronika Marczuk i Cezary Pazura /10 Kapif Weronika Marczuk i Cezary Pazura /10 Kapif Cezary Pazura /10 Kapif Weronika Marczuk /10 Andrzej Marchwiński / Cezary Pazura /10 Kapif Weronika Marczuk /10 Kapif Weronika Marczuk i Cezary Pazura /10 Kapif Weronika Marczuk i Cezary Pazura /10 Kapif Weronika Marczuk /10 Aleksander Majdański / Cezary Pazura Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
tłumaczenia w kontekście "MY GIRLFRIEND LEFT ME" na język angielskiego-polski. They took the company car and my girlfriend left me. - I zostawiła mnie moja dziewczyna.
Rafał Brzozowski i Anna Tarnowska: związek Rafał Brzozowski przez 8 lat był związany z Anną Tarnowską, atrakcyjną modelką, którą w 2007 roku okrzyknięto mianem Wicemiss Polonia. Celebrytka znana jest nie tylko z osiągnięć w konkursach piękności, ale również faktu, że rozebrała się dla "Playboya". Choć ich relacja była poważna, raczej rzadko decydowali się na wspólne publiczne wyjścia. W kwietniu 2021 roku Rafał Brzozowski i Anna Tarnowska ogłosiła rozstanie. Każde z nich poszło w swoją stronę, a modelka szybko znalazła pocieszenie w ramionach Christiana Lavalle'a (45 l.). Była narzeczona Brzozowskiego została matką Krótko po zakończeniu związku z Rafałem Brzozowskim Anna Tarnowska związała się z Christianem Lavallem, biznesmenem, który inwestuje w branżę turystyczną w Meksyku. Jak się okazało, bardzo szybko zaszła także w ciążę. Teraz była narzeczona Rafała Brzozowskiego obwieściła światu, że urodziła córeczkę! Na Instagramie pojawiło się pierwsze zdjęcie dumnej Anny Tarnowskiej, jej partnera - Christiana Lavalle'a oraz ich córeczki. Jak dowiadujemy się z wpisu, który zamieściła, dziewczynka ma na imię Zofia. "Ta mała iskierka rozświetliła nasze życia. To nowe życie, które narodziło się z miłości. Jesteś dla nas prawdziwym cudem. Dowodem na to, że marzenia się spełniają. Byłaś naszym największym marzeniem, największą miłością. Bycie Twoimi rodzicami to dla nas największy zaszczyt. Dziękujemy Ci, Zofio, za wybranie nas", napisała Tarnowska. Przy okazji Anna Tarnowska zdradziła, że ona i jej najbliżsi przebywają w Cancún. Była narzeczona Brzozowskiego i jej partner wyglądają na szczęśliwych. Gratulujemy i życzymy im wszystkiego dobrego! Powody do świętowania mają nie tylko Anna Tarnowska i Christian Lavalle. Rafał Brzozowski również przywitał ostatnio nowego członka rodziny. Gwiazdor TVP został wujkiem małej Delicji! Sonda Lubisz muzykę Rafała Brzozowskiego? Tak Nie Nie wiem/nie mam zdania Szybkie Pytania z Rafałem Brzozowskim
Zwykła, trochę zahukana dziewczyna. No i nadeszła ta nieszczęsna niedziela. Mina mi zrzedła, gdy tylko zobaczyłam Agnieszkę. Sama nie wiem, kogo się spodziewałam, ale niewysoka, krągła, skromnie ubrana dziewczyna nie zrobiła na mnie najlepszego wrażenia. Była taka… zwyczajna.
Witam. Mam na imię Marcin, mam 28 lat. Niedawno zostawiała mnie żona, po 11 latach. Zdradzała mnie przez kilka miesięcy, aż w końcu, w wyniku złych relacji, podjąłem rozmowę i mi wszystko powiedziala i zostawiła dla niego. Nasz zawiązek był bardzo udany, nie mieliśmy problemu, żeby ze sobą o czymkolwiek rozmawiać czy cokolwiek robić, byliśmy jak dwie krople wody. Ja zakochałem się na dobre i mimo tego co mi zrobiła nie umiem jej sobie zobojętnić, nadal ją kocham i chciałbym z nią być, ale ona niestety nie chce. Do tego wszystkiego powiedziała mi, że nie ma żadnego powodu dlaczego tak się stało, że byłem idelnym facetem i "materialem" na ojca jej (naszych) dzieci (żdanych jak do tej pory). Tak czy inaczej - teraz mam z nią kontak, ale nie umiem sobie z tym poradzić i ciągle gdzieś się załamuję i, głupio powiedzieć, ale niestety płaczę i to mocno. Nie chcę mi się żyć i nie widzę przyszłości bez niej. Czuję, że żyję teraz w jakimś śnie, z którego nie mogę się obudzić, a kiedy zdaję sobie sprawę, że to nie sen, proszę Boga żeby mnie zabrał z tego okrutnego swiata. Rozmiawiałem o tym z kilkoma znajomymi, ale to nic nie daje, rozmawiałem nawet o tym z nią i to ona powiedziała mi, że się o mnie martwi i że powinienem się udać do specjalisty. Tylko nie wiem do jakiego i tu proszę o pomoc: iść do psychologa, psychiatry czy na jakąś psychoterapię? Co można jeszcze zrobić, by choć trochę zacząć żyć? Bo wiem, że zapomnieć to mi się na pewno nie uda :( Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
. 242 592 509 216 631 0 369 402

zostawiła mnie dziewczyna dla innego